To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Klubu Ślimaczek
Forum Klubu Osób Impantowanych ŚLIMACZEK

Sprzęt, akcesoria, baterie - Medel Duet 2

Agg - 2011-05-16, 16:02

Ela2 napisał/a:
Witajcie po długiej przerwie.
Mam już duetOPUS2.
Czy jestem zachwycona? Z jednej strony tak bo słuch odbiera inaczej wysokie tony, poza tym jest bardziej czuły i o dziwo lepiej się orientuję skąd dochodzi dźwięk choć nie zawsze.
Minusy tego urządzenia: Owiele cięższy, a więc i ucho to odczuwa. Problem z nakryciem głowy bo procesor tak piszczy, że nie da się wytrzymać. Nie wiem dlaczego.

Sama napisałaś, dlaczego:
Cytat:

Na wkładkę mam poczekać do sierpnia. Narazie mam tę zwykłą, którą można kupić wszędzie ze sprzętem dla aparatów słuchowych.

No właśnie to jest powód. Nosiłaś kiedyś aparat słuchowy? Przy źle dopasowanej wkładce występuje sprzężenie - mikrofon aparatu łapie dźwięki, które sam wydaje i aparat je wzmacnia. Objawem jest właśnie piszczenie. Te gotowe wkładki się do niczego nie nadają, trzeba zrobić na zamówienie z wycisku z ucha. Nie rozumiem, dlaczego masz czekać do sierpnia na wkładkę. Czy do Opusa nie da się dorobić takiej wkładki, jak do każdego aparatu? Jeśli się da, to wybierz się do dowolnego punktu dopasowania aparatów w swoim mieście i tam Ci taką wkładkę zrobią za niezbyt wielkie pieniądze.

Ela - 2011-05-17, 16:04

Witaj Agg.
Dziękuję za wytłumaczenie bo już myślałam, że tak będzie zawsze.
Nigdy nie nosiłam aparatu słuchowego dlatego nie znałam tej wady. Implant i procesor jest moim pierwszym "aparatem słuchowym" czyli teraz DUET2 :)
Dlaczego mam tak długo czekać? To proste nie ma mnie i musiałam poprosić o odebranie wkładki w sierpniu. A w sierpniu mam tam wizytę i będę musiała wrócić na ten czas. Po odbiór wkładki sama poprosiłam wiedząc już, że mam termin w sierpniu. Odcisk - wycisk zrobili w Kajetanach. Mały to problem tyle, że przy deszczu uciążliwy. Dlatego zadałam takie tu pytanie. Troszkę mi żal mego zwykłego OPUSA2, ale nie jest tak źle. Ostatnio baterie pracują 3 pełne dni, a to duży sukces przy tej pogodzie.
Pozdrawiam i dziękuję :)

Paolo_T - 2011-05-17, 22:54

Hej,

Zgadzam sie w pelni z Agg. Bez dobrej wkladki, czesc akustyczna duet'a praktycznie nie dziala. Proponuje szybko znalezc lokalnego protetyka sluchowego i zrobic wycisk. U dobrego protetyka bedziesz czekala max. 2 tygodnie. Dodatkowo mozna liczyc na zwrot kosztow z NFZ na wkladke - o ile spelniasz okreslone warunki. Cena wkładki oscyluje coś w okolicy 50 - 100 zeta. Wkladka nie musi być jakoś superszczelna jak dla aparatów słuchowych o dużych mocach ale żeby w miarę optymalnie przylegała do całej małżowiny usznej.

Im szybciej rozwiazesz problem z wkladka tym lepiej dla ciebie - moim zdaniem bardzo wazne sa pierwsze miesiace treningu bo mozg jeszcze jest "ciekawy" nowych wrazen i szybko się uczy - potem się przyzwyczaja i się troche "rozleniwia" :)

Pozdrosy!

Agg - 2011-05-18, 14:37

Paolo_T napisał/a:
Proponuje szybko znalezc lokalnego protetyka sluchowego i zrobic wycisk. U dobrego protetyka bedziesz czekala max. 2 tygodnie. Dodatkowo mozna liczyc na zwrot kosztow z NFZ na wkladke - o ile spelniasz okreslone warunki. Cena wkładki oscyluje coś w okolicy 50 - 100 zeta.


Te warunki to przede wszystkim refundacja co 5 lat, więc jeśli w Kajetanach już zrobili wkładkę, to trzeba będzie zapłacić. 100 zł to raczej nie, to będzie coś koło 70. Ale jakbym miała czekac do sierpnia, tobym wolała zapłacić - można mieć dwie wkładki i zmieniać w razie gdyby któraś z nich podrażniła ucho.

Ela - 2011-05-18, 15:58

Witam Was i dziękuję za poradę.
Z NFZ już załatwione. Kajetany też już mają ten papierek z dofinansowaniem. Drugą wkładkę oczywiście zrobię, ale tak jak pisałam jak wrócę. Nie wszędzie i w każdej okoliczności można te sprawy załatwić. I tak się cieszę, że NFZ od ręki mi podpstęplował podpisał i sama wysłałam do Kajetan.
Postęp w słuchu mam duży, a poza tym prawie codziennie trenuję nie tylko na skype, ale też i w hałasie na ulicy i gdzie się da. Jeszcze tylko nie próbowałam odbierać rozmów telefonicznych uchem implantowany bo z procesorem i to drugie lepiej słyszy. Myślę że to nawyk i trzeba będzie też poćwiczyć z telefonem stacjonarnym :)
Dobrze, że to forum jest bo startowałam całkowicie w ciemno nie miałam o niczym zielonego pojęcia. Owszem czytałam w internecie przed operacją, ale tylko strony Kajetan.Normalnie była ze mnie ciemna baba :)
Dzięki i serdecznie pozdrawiam Was.

A PCPR też te rzeczy refunduje? Tak tylko pytam się.

mirek - 2011-05-19, 09:39

Ela2 napisał/a:


A PCPR też te rzeczy refunduje? Tak tylko pytam się.


Tak, te rzeczy, i podobne, również. Wszystko, co jest niezbędne do egzystencji osoby niepełnosprawnej. Ale powyżej kwoty bazowej NFZ lub asortyment nie objęty dopłatami NFZ.
Warunek pierwszy - musi mieć pieniądze. PCPR znaczy, czy tam PFRON. Tu i teraz. Bo nie wszyscy mają cierpliwość czekać pół roku lub więcej na zakup czegoś. ;)
Warunek drugi - spełniasz wszystkie wymogi prawne, wielokrotnie na forum opisane.

Ela - 2011-06-09, 20:12

Dziękuję wszystkim.
O PCPR spytałam bo prawdę mówiąc nie miałabym cierpliwości czekać pół roku, a może i dłużej. Jak już pisałam jak wrócę zrobię drugą wkładkę za 100% by mieć w zapasie. Dzięki wam jakoś mi łatwiej uporać się z wieloma problemami. Słyszę i rozumiem coraz lepiej i tylko te nieszczęsne rowerowe dzwonki na chodniku są jakieś głuche. Nie chodzę ścieżkami rowerowymi. Nie mam nic przeciwko rowerom, ale ich właścicielom, co ciągle krzyczą głucha jesteś?
Ano głucha i idę dalej ;-)
Pozdrawiam i obiecuję, że odezwę się napewno ...

[ Dodano: 2011-08-21, 21:37 ]
Witam wszystkich.
Są wakacje, a z nimi moc przemieszczeń się jak i wspaniałego testowania mego DUET2. A jestem z niego bardzo zadowolona mimo wcześniejszych obaw które opisywałam w postach. Mam też już i wkładkę, która nie piszczy i nie przeszkadza.Nie płaciłam za nią. Wszystko pokrył fundusz.
W Kajetanach po ponownym ustawieniu (zmianie programów) miałam do wyboru 3-4 program. Trudne to było tym razem bardzo. Wybrałam 4ę i... no właśnie i 4a nie zdała egzaminu w terenie, a dokładniej na dworcu PKS. Nie zastanawiałam się zbyt wiele. Wybrałam pilota i przestawiłam na 3ę, która o dziwo była lepsza w słyszeniu i rozumieniu. Nie wiem czy postąpiłam właściwie, ale teraz jest lepsza słyszalność. Powiadomiłam Kajetany telefonicznie dopiero następnego dnia.
Telefon- zdążyłam i to przetestować manipulując nim wokół ucha. Słyszę choć jeszcze nie wszystko rozumiem.
Mirku bardzo dziękuję ci za wsparcie zdaniem..... Masz propozycję to skorzystaj z niej.... Nie żałuję, a przeciwnie jestem zadowolona z Duet2.
Mam jednak pytanie: Czy tak mogłam postąpić zmieniając program?
Życzę miłej nocki wszystkim.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group