Poprzedni temat :: Następny temat
Jak długo???
Autor Wiadomość
flowers17 


Dołączyła: 25 Lis 2007
Posty: 59
Wysłany: 2010-08-22, 10:54   

Ela napisał/a:
Nie lubię dźwięku skrzypiec.

A co ci przeszkadza ta muzyka, jest nie przyjemna, uszy bolą od tego? To trzeba zawsze powiedzieć o tym w instytucie, oni ci przedstawią i będzie lepiej. O takich rzeczach co ci przeszkadzają np szum wiatru czy dzwonek czy skrzypce są nie przyjemne i nie możesz słuchać to zawsze trzeba powiedzieć. Ja też nie lubiłam dźwięku skrzypiec i powiedziałam o tym i przedstawili i teraz mi się podoba ;d

Ela- nie rozumiem o co chodzi z tym diodami?

Przez skype też świetnie dogaduję się ;D i przez telefon też rozmawiam ale tylko z rodzicami i babcią, ciocią i bratem. A z obcym ciężko mi się dogaduje :) A telewizje to muszę skupiać się bardzo co oni mówią. Najbardziej mi przeszkadza jak w TV mówią po cichutku po angielsku a potem głośniej po polsku i to mnie wkurza. To dużo zależy od lektora, niektóre filmy swobodnie rozumiem, a niektóre nie rozumiem albo muszę bardzo skupiać.

A audiobooki ktoś słuchał? Ja jeszcze nigdy nie próbowałam, muszę spróbować.
_________________
UP - Implant MED-EL Sonata od wrzesień 2014r / Opus2
poprzedni: Combi40+ 1999-2014r
 
     
Ela 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 14 Mar 2010
Posty: 295
Wysłany: 2010-09-23, 19:37   

Ela - Ela2 to ja. Wraz z awarią nie miałam do was dostępu. Musiałam ponownie się rejestrować.
Sylwia ja strasznie długo unikałam muzyki aż kiedyś siłą namówiono mnie na pójście do filharmoni. Tam zrozumiałam, że radio, TV czy nawet skype jest nie do porównania. Do dziś przez skype wybieram tylko tę muzykę gdzie więcej jest basów. Niezbyt umiem się wysłowić ale napiszę tak po naszemu. Nie lubię wysokich-piskliwych tonów. Niskie- grube chętnie słucham. Lubię słuchać śpiewu mężczyzny ale mniej kobiety chyba że nie śpiewa wysokim tonem.
Porównaj skrzypce i basetlę - znajdziesz to w komputerze. Jeśli fortepian czy pianino to posłuchaj niskich i wysokich tonów gamy. Zrozumiesz dlaczego nie lubię skrzypiec. Ich dźwięk melodii jest rzewny i piskliwy.

O diodach napiszę jak sama więcej się dowiem by umieć to lepiej wytłumaczyć. Na szkoleniu nie dało się szybko notować.
 
     
Anděl 
Przyszły Protetyk Słuchu


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 24 Mar 2009
Posty: 139
Wysłany: 2010-09-23, 20:52   

Ja mogę teraz słuchać cała gamę skrzypków, fortepianu no mogłabym pójść do filharmonii i żaden instrument nawet trójka by mi nie przeszkadzał. Ale fakt np. wiertarki nie ścierpię.
Z tymi diodami to jeśli mnie się uda to szybko opanować na protetyce słuchu to wyjaśnię w czym rzecz w razie czego, a jak nie to Ela chętnie sama przeczytam i sprawdzimy czy zrozumieliśmy :)
_________________
UL: 85-110 dB, Phonak Naida S III UP
UP: Cochlear Nucleus Freedom Hybrid - 23.03.2009

Zdolność mówienia należy do wrodzonych praw naturalnych każdego dziecka. Dla głuchego dziecka stanowi ona realną szansę utrzymywania kontaktu z otoczeniem.
 
     
Ela 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 14 Mar 2010
Posty: 295
Wysłany: 2010-09-25, 18:35   

OK Angel.... z tymi diodami byłam za słaba w rozumieniu mowy dlatego nie umiem wytłumaczyć. Wiem tylko że 3 diody dają naturalne dźwieki nie tylko mowy. Do Kajetan na ustawienie procka mam dopiero na kwiecień
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-11-15, 16:29   

dotarło do mnie, że MCSM uruchamia turnusy rehab. w CIECHOCINKU.
Czy ktoś ma info na ten temat?
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
elektro 

Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 21
Wysłany: 2010-11-18, 20:57   

Nie wiadomo jeszcze bo nie podpisali umowy z NFZ. a teraz trwaja konkursy..
 
     
Magda13 

Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 16
Wysłany: 2010-11-28, 23:32   

Witaj Marcinie, ja niestety nie umiem Ci doradzić, ale może warto abyś skontaktował się z Instytutem Patologii i Fizjologii słuchu w Warszawie
http://www.ifps.org.pl/we..._details&nr=266
i poczytaj posty na forum, znajdziesz tu na pewno wiele odpowiedzi.
 
 
     
Ela 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 14 Mar 2010
Posty: 295
Wysłany: 2010-12-25, 16:26   

Do Marcina
Witaj. Tak miałam i ja kiedyś. Cienkie, piszczące dźwięki, dzwonki, gwizdki i kochana mowo polska szczególnie ludzi mówiących niedbałym głosem, nie poruszającym ustami nie rozumiałam, nie słyszałam ich. O literkach już nie mówię. Po wszczepieniu implantu czekałam na procesor jak na zbawienie bo myślałam że to już i ok. Niestety długo pracowałam nad sobą przy pomocy poradni Polskiego Związku Głuchych. Obecnie mogę powiedzieć że jestem z siebie zadowolona choć nie w 100% ale jestem.
marcin Magda13 ma rację. Poczytaj i skontaktuj się z Warszawą lub Kajetanami pod Warszawą. ja skierowanie dostałam do zakwalifikowania się do zabiegu u otolaryngolog u siebie. Trzymam kciuki i za ciebie. Pozdrawiam serdecznie
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Ładowanie strony... proszę czekać!
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne fixing Program do sklepu
Strona wygenerowana w 0,032 sekundy. Zapytań do SQL: 9