Poprzedni temat :: Następny temat
inaczej słychac ?!
Autor Wiadomość
Kadamiec 

Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 26
Wysłany: 2010-01-13, 13:58   inaczej słychac ?!

Witam

Mam obustronny niedosłuch głęboki na poziomie 90-110dB.
Wg audiogramu mam ubytek stromoopadający
Nosze aparaty słuchowe cyfrowe na obu uszach.
07 grudnia miałem zabieg wczepienia implantu ślimakowego na prawe ucho (gorsze) - specjalny nowy implant elektrody krtokie zeby zachowac resztki słuchowe.
Do tego bede miał aparat zauszny elektryczno- akustyczny - Cochlear Hybrid
niskie czestotliwosci - akustyczne a wysokie - wytwarzane elektryczne.
Procesor mowy otrzymam pod koniec stycznia 27-28.

O co mi chodzi. Po zabiegu 07 grudnia lekarze powiedzieli moge nosic stary aparat słuchowy poki nie dostane aparatu zausznego hybridowego (to jest prawie 2 miesiace)
Normalnie nosiłem aparaty na obu uszach. Po zabiegu musiałem nosic na jednym , kiedy zagoiła sia blizna pooperacyjna ( po 4 tygodniach) to załozyłem drugi. Nadal słysze w aparacie słuchowym na zaimplantowanym uchu.

Musze stwierdzic ze szłysze inaczej . znacznie gorzej, mimo ze nosze na aparatach na obu uszach ponad tydzien.

Krotko powiem po zabiegu w aparatach słuchowych na obu uszach słyszę duzo gorszej niz przed zabiegiem. Nie wiem czy to jest chwilowe czy to są skoki cisnienia w uszach,
czy cos zwiazane z zabiegeim.?


Czy ktos miał do czynienia ?

Dzieki

Pozdr Krzys

[ Dodano: 2010-01-13, 14:10 ]
Dodam ze nie chodzi mi ze gorzej słyszę, słysze inaczej płytkie, trudno mi cos opisac,
tak jakby sie rozlegulowały aparaty słuchowe. w takim stanie bym musiał isc do serwisu by musieli zbadac słuch i poustawiac (dostrajac).
 
     
Iwona 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 23 Sie 2008
Posty: 50
Wysłany: 2010-01-13, 21:41   

Ja nosiłam aparat słuchowy na jedno ucho, na implantowane nie. Dlatego nie odczułam po zabiegu róznicy w słyszeniu dźwieków przez aparat. Jeżeli bedziesz miał tomografię, to sprawdzą czy elektrody sa prawidłowo umieszczone. Powinieneś mieć też w Kajetanach zrobione badanie słuchu i porównane z audiogramem sprzed operacji. Masz prawo pytać jakie są wyniki i czy słuch sie nie pogorszył bo inaczej odbierasz. Prawdopodobnie dostaniesz teraz procesor bez aparatu hybridowego. Do aparatu musza ci zrobić wycisk z ucha i przygotować specjalny aparat wewnątrzuszny. Dlatego to jeszcze trochę potrwa. To świetnie, że słyszysz w implantowanym uchu przez aparat. Będzie ci łatwiej w rehabilitacji.
_________________
UP. NUCLEUS FREEDOM
UL. PHONAK SUPERO 412
 
     
Kadamiec 

Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 26
Wysłany: 2010-01-13, 22:04   

"Prawdopodobnie dostaniesz teraz procesor bez aparatu hybridowego. Do aparatu musza ci zrobić wycisk z ucha i przygotować specjalny aparat wewnątrzuszny. Dlatego to jeszcze trochę potrwa."


Zaraz nie rozumiem - ja myslałem to jest zwykła wkładka do uszu - to jest aparat wewnątrzuszny ??, to jakie baterie i ile ma całosc urzadzenie zasila procesor mowy

Wyciski wkładek mnie juz zrobili przed zabiegiem .
 
     
Anděl 
Przyszły Protetyk Słuchu


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 24 Mar 2009
Posty: 139
Wysłany: 2010-01-13, 22:47   

Na te wkładkę poczekasz sobie miesiąc po podłączeniu dlatego, że ta wkładka będzie wędrować aż z Australii jeśli dobrze pamiętam. Sama miesiąc miałam w samym implancie, a dopiero w kwietniu miałam już słuchawkę akustyczną ;) I na przyszłość obchodź się z nią lekko bo uwielbiają pękać ;)
Wkładka nie jest na baterię więc się nie denerwuj zasilać będziesz tylko implant na trzy bateryjki.
_________________
UL: 85-110 dB, Phonak Naida S III UP
UP: Cochlear Nucleus Freedom Hybrid - 23.03.2009

Zdolność mówienia należy do wrodzonych praw naturalnych każdego dziecka. Dla głuchego dziecka stanowi ona realną szansę utrzymywania kontaktu z otoczeniem.
 
     
Kadamiec 

Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 26
Wysłany: 2010-03-04, 08:23   

Witam nosze implant juz ponad miesiac
mam wrazenie spostrzezenie jest takie :
słychac je głosno, czysto, wyraznie
po miesiacu w Kajetanach zbadali proprawnosc zrozumienia wyrazów (około 40)
wychodziły z głosników,
w obu aparatch w ciszy 80% poprawnie, w hałasie 53%
a w samym implancie w ciszy 44% poprawnie, w hałasie 22%

nie wiem czy to jest dobrze czy słabo.

Pan inzynier właczył wszystkie dzwieki na implancie mam tylko P1 (program 1)
po kilku dniach słuchania jest głosno , ale cos pojawia pogłos , jakby samogłoski i społgłoski zalewają, i mam trudnosci ze zrozumieniem (zalewanie pogłosem przeszkadza mi) jakby echo cos takiego ?
Czy Wy tez mieliscie cos takiego do czynienia
następna wizyte mam za 2 miesiące czyli pod koniec kwietnia.

A jak wygląda rehabilitacja mowy bo mam miec pod koniec marca w Kajetanach, mam przyniesc czystą płytę CD - przegra jakies dzwięki .....

Dzieki :)
Pozdr.
_________________
UL: 90-100 dB, Oticon Digifocus
UP: Cochlear Nucleus Freedom Hybrid - 27.01.2010
 
     
Anděl 
Przyszły Protetyk Słuchu


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 24 Mar 2009
Posty: 139
Wysłany: 2010-03-04, 19:30   

Ja nie będę podawać efektów moich osiągnięć bo chcę zachować je dla siebie, ale gratuluję ci efektów Kadamiec.
Co do tego faktu, że jest głośno, czytałeś mój wpis, że na początku moje samogłoski U i I zlewały mi się w jedną całość. Też się myliłam więc się nie przejmuj. Ten pogłos, który Ci towarzyszy to takie wycie, gdyż cewka jest przykładana do czaszki i masz dostęp do dźwięków. Mnie takie wycie przeszło po miesiącu i sporadycznie bardzo krótkie mam rano, kiedy to zakładam procesor.

Z ta płytą to nagrają Ci dźwięki, takie jak grzmot burzy, woda z klozetu itp. do odsłuchania w domu ;)
_________________
UL: 85-110 dB, Phonak Naida S III UP
UP: Cochlear Nucleus Freedom Hybrid - 23.03.2009

Zdolność mówienia należy do wrodzonych praw naturalnych każdego dziecka. Dla głuchego dziecka stanowi ona realną szansę utrzymywania kontaktu z otoczeniem.
 
     
Celebrianel 

Dołączyła: 15 Mar 2010
Posty: 3
Skąd: Polska^^
Wysłany: 2010-03-15, 13:57   

Ciao,
piszę bo zastanawiam sie nad operacja implantacji. czekam na termin badań. Mam niedosłuch jakos ok. 90 decybeli,na lewym uchu nosze aparat, a na prawym nie :oops:
Właśnie na tym orawym miałabym miec implant bo jest gorsze.
zastanawiam sie tylko, jak to będzie: w tym uchu jeśli słysze dźwieki, to jako... takie brzęczenia, nie wiem jak to nazwać... czy w implancie tez będę słyszec takie brzęki, czy juz "normlalne źwieki/ zdaję sobie sprawę , ze to, jak słysze w tym uchu to kwestia nie noszenia aparatu... ale jak to sie przeniesie na implant?
Bo co do tego,ze implant jest dobrym rozwiązaniem to jestem pewna, czytając wasze posty:)
jakby ktoś mi odpowiedział, byłabym wdzięczna;)
_________________
"Kiedy jest najciemniej, wtedy znów rozbłyska nadzieja..."
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-03-29, 20:35   

celebrianel, mam to samo co Ty, tzn. nie korzystalam od lat nastoletnich z aparatu na prawym uchu. Tez jestem ciekawa co bedę slyszala na prawym uchu z implantem. jak widzisz jestem dopiero na poczatku drogi, ale juz po operacji - bez komplikacji na szczęście.
Przez chwilę przeżyłam chwilę zgrozy, kiedy prof. proponował implantację lewego lepszego ucha, bo korzysci moga byc większe - będą większe. Bo ucho używane, ćwiczone itd.
jednak sie balam, ze operacja, ze resztki itd. i ze jakby poszlo nie tak to zostane z niczym.
Tak więc prawe zoperowane.
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
Celebrianel 

Dołączyła: 15 Mar 2010
Posty: 3
Skąd: Polska^^
Wysłany: 2010-03-30, 18:55   

O, juz po operacji:)
To dobrze,ze bez komplikacji, gratuluje:)
Jak juz masz tak jak ja to pozwól,ze cie dopytam...;) W ogóle nie nosiłaś aparatu? i jak słyszałas na prawe ucho? bo nie wiem co mam ze soba zrobic i chciałabym swoje ucho skonfrontować z innym,ze tak to ujmę:)
Z góry dzieki i powodzenia z implantem! :)
_________________
"Kiedy jest najciemniej, wtedy znów rozbłyska nadzieja..."
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-03-30, 19:25   

Od jakiegoś czasu na prawym nie nosiłam. nie pamietam dlaczego - moze ze względu ze zyłam w świecie slyszących i chcialam schować pod włosami jeden aparat a nie dwa.
Jestem po 30 -stce, a to było jak miałam naście lat.
Nie pamiętam jak wtedy slyszalam na prawe ucho.
Ostatnio jak nosiłam na prawym uchu aparat - starego Phonaka analogowego oczywiście, chyba Novo Forte czy coś - to tak mi on przeszkadzał w ogolnym rozumieniu mowy i słyszeniu. Pogłos taki jakis był, cos słyszałam ale grubo, tak jak buczenie to brzmiało.
Może za malo nosiłam, może sie za szybko zniechęciłam.

A co do okresu pooperacyjnego to jest ok, tylko to "ciągnięcie" się obrazu w oczach jak się odwracam za szybko, czasowe braki smaku w niektorych miejscach jezyka, potwornie tłuste wlosy - kiedy można je umyć???? i ŻRĘ po prostu po Encortonie - sterydzie ktory ma zapobiec odrzutowi wszczepu.
Obym nie przytyła za dużo.
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
Anděl 
Przyszły Protetyk Słuchu


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 24 Mar 2009
Posty: 139
Wysłany: 2010-03-30, 20:14   

mruczkin napisał/a:
ŻRĘ po prostu po Encortonie - sterydzie ktory ma zapobiec odrzutowi wszczepu.
Obym nie przytyła za dużo.


Miałam to samo, otwierałam lodówkę i zdawało się, że konia z kopytami zjem i było mi mało, ale i im mniej tabletek, tym bardziej żołądek mnie bolał. Ja głowę umyłam zaraz jak wróciłam do domu. Mam zakryła mi operowano ucho grubym ręcznikiem, by nie zamoczyć i umyła mi głowę ;)
_________________
UL: 85-110 dB, Phonak Naida S III UP
UP: Cochlear Nucleus Freedom Hybrid - 23.03.2009

Zdolność mówienia należy do wrodzonych praw naturalnych każdego dziecka. Dla głuchego dziecka stanowi ona realną szansę utrzymywania kontaktu z otoczeniem.
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-03-30, 20:40   

dzięki andel, poprosze męża to mi umyje
A żoładek i tak mnie boli od antybiotyku, na szczęście Ranigast działa choć trochę.
Oby do przodu.
Ogolnie sie bardzo niecierpliwie. Czemu tyle trzeba czekac? ;)
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
Anděl 
Przyszły Protetyk Słuchu


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 24 Mar 2009
Posty: 139
Wysłany: 2010-03-30, 20:46   

Ja tragicznie narkozę zniosłam i mózg zapamiętał ten zapach, a że tabletki tak pachniały to była reakcja obronna organizmu i nawet Ranigast nie wiele mi pomagał ale wytrwałam na szczęście :)
Spokojnie ja też byłam już ciekawa i tylko liczyłam dni do podłączenia :)
_________________
UL: 85-110 dB, Phonak Naida S III UP
UP: Cochlear Nucleus Freedom Hybrid - 23.03.2009

Zdolność mówienia należy do wrodzonych praw naturalnych każdego dziecka. Dla głuchego dziecka stanowi ona realną szansę utrzymywania kontaktu z otoczeniem.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Ładowanie strony... proszę czekać!
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne fixing Program do sklepu
Strona wygenerowana w 0,033 sekundy. Zapytań do SQL: 8