mruczkin - 2011-01-20, 18:56 co to znaczy, że z PFRON do pewnego wieku jest dofinansowanie? Ela2, możesz to rozwinać? mirek - 2011-01-20, 19:53 Co ma wiek do dopłaty z NFZ też chętnie poczytam. Ela - 2011-01-21, 14:26 Witaj! Taką dostałam odpowiedź z PCPR i została potwierdzona przez PZG. Mamy wiek to 80 lat. Może liczyć że dostanie grupę ale już nie dofinansowują bo jest za wiekowa. Hmmm a co ma wiek do dofinansowania to chyba tylko to że nie dają i już. Rozmowa była trudna i kręciła się w kółko. Kiedy spytałam o swoje dofinansowanie dla mnie do turnusu nie dadzą bo brak już kasy. 
Mnie samej jest trudno w to uwierzyć
NFZ dofinansuje i to bez problemu do aparatu mamy a mi turnus dopiero za 2 lata. Tylko że to dofinansowanie nie zdaje egzaminu cenowo. Ja pytałam o PFRON. Angelina - 2015-09-25, 10:39 Nie wiem jak zacząć. Ostatnio byłam tu z obawami dotyczącymi wszczepienia implantu w 2010 r. W efekcie nie zdecydowałam się na operację. Byłam pod presją mojej rodziny, która bała się bardziej ode mnie. Minęło 5 lat... Ostatnią wizytę w Kajetanach odbyłam 15 września. Jest trochę gorzej. Ale czego się spodziewałam? że cudownie odzyskam słuch??? Teraz czekam na telefon.Procedurę zaczynam od nowa Nie mogę już dłużej czekać. Jestem gotowa. Witam Was wszystkich ponownie. przyjmiecie mnie do siebie???
Ela - 2015-09-25, 21:59 Witaj Angelina Mnie też siostra odradzała, a wspierała tylko mama, która prawdę mówiąc niewiele na ten temat wiedziała. Prawdę mówiąc byłam sama przed takimi samymi obawami i wyborem jak Ty. Decyzję jednak podjęłam sama już przy pierwszej informacji od otolaryngolog, że musi być implant. Jak zobaczyłam w internecie jak wygląda procesor byłam zaszokowana, ale mimo wielkich obaw zdecydowałam się na zabieg UP bo było gorsze. Dziś jestem implantowana obu usznie. Mimo, czasem nadmiaru decybeli jestem szczęśliwa. Rozmawiam nawet przez telefon bez pomocniczych urządzeń. To jednak trzeba wypracować samemu. Żałuję tylko że z drugim uchem czekałam aż 7 lat ( do 2014) byłoby teraz lżej je "uruchomić w rozumieniu. Słyszeć i rozumieć to jest to co chciałam uzyskać. Przeczytałam wszystkie posty od początku tego wątku. Mirek ma rację. Pozdrawiam Ela Angelina - 2015-09-27, 16:36 Dziękuje Ci Elu za odpowiedź. Wiem i też żałuję, że się nie zdecydowałam i czekałam tyle lat. Cóż... Co się stało to się nie odstanie. Na chwile obecna czekam na telefon, przede mną druga dawka szczepienia oraz próbuje ustawić sobie CT ale terminy masakryczne (kwiecień 2016) Prywatnie za tydzień- ech.. Mam wobec tego pytanie. Czy tomografia kości skroniowych - tak mam napisane na skierowaniu - kod H90.3 oraz"Ocena ucha wew. i środkowego do implantu ślimakowego" powinna być wykonana z kontrastem czy może być bez?? Skłaniam się by zrobić prywatnie a to wygląda tak:290 zł badanie +kontrast 150 zł. Ela - 2015-09-27, 19:21
Witaj Angelino Startowałam na zakwalifikowanie się do zabiegu z pierwszym uchem z ul. Zgrupowania AK w Warszawie. Tam nie robiono mi tego typu badania. Tomografię zrobiono mi już po wszczepieniu implantu w Kajetanach ( dokładnej daty kiedy nie pamiętam). U mnie prywatnie nie chcą robić w ogóle tomografii, a tylko ze skierowaniem. Kilka lat przed wizytą u otolarynolog miałam z kontrastem i przyznam się szczerze, że nie czułam nic, po prostu tak samo jak po zaimplantowaniu bez kontrastu. TK z kontrastem to zastrzyk w żyłę zaś MR podobno z punkcją. Piszę podobno bo nie miałam, a słyszałam. Prawdopodobnie chodzi tu lepszą widoczność, a Kajetany mają super aparaturę. Co do skierowania i badania TK (CT) sprawdź wszędzie w okolicy swojej czasem jest to możliwe na przyśpieszenie ewentualnie poproś swego lekarza by podkreślił PILNE przyśpieszy ci to termin. 2 szczepienie pozwala już na zabiegi operacyjne trzecie po. Trzymam kciuki. 
Angelina - 2015-09-27, 19:45 Kurcze musiałabym przepisać skierowanie bo lekarz w Kajetanach nie napisał PILNE. Co do prywatnej TK to już za tydzień mogę zrobić choć oczywiście muszę skierowanie pokazać. Nie mniej jednak zapłacić trzeba 440zł. 
Ela - 2015-09-27, 22:08 Może rodzinna(y) wypisze Ci drugie skierowanie ze słowem PILNE na podstawie tego pierwszego? A swoją drogą to troszkę dziwne bo mogą wziąć podwójną opłatę z Twojej kieszeni i z NFZ jak myślisz? W takim przypadku zrobiłabym bez kontrastu. W Kajetanach robili bez kontrastu. Nawet wzięłam płytkę dla siebie za dopłatą chyba 10.- Jaki masz już ustalony termin? Czy czekasz na wiadomość listową dopiero? Do kwietnia zostało 5 m-cy . Musisz się śpieszyć? Angelina - 2015-09-28, 09:17 Tak z pewnością mi wypisze. Terminu ustalonego jeszcze nie mam czekam na telefon odnośnie pobytu tego jednodniowego w szpitalu, po którym dopiero będę czekała na termin. Ela - 2015-09-28, 19:22 Witaj Anqelino Skoro nie masz jeszcze ustalonego terminu w Kajetanach to po co śpieszyć się z KT i robić go prywatnie? Jeśli możesz sama zadzwoń na informację w Kajetanach by Ci podali termin w przybliżeniu. Na pewno Ci odpowiedzą. Wiem, że czekanie jest denerwujące ale już masz krok do przodu
mirek - 2015-10-03, 20:59 Witam wszystkich. Nie panikuj. Czekaj z tomografią ,,do ostatniej chwili". Jeśli będziesz musiała, to zapłacisz 250zł, trudno. Praktycznie potrzebna będzie dopiero bezpośrednio przed operacją. Pamiętaj tylko, że od ręki płyty i opisu nie dostaniesz, więc tą "ostatnią chwilę" potraktuj umownie. 
Gdy będziesz teraz w Kajetanach, przedstaw problem, podaj realny termin badania u siebie, spytaj, czy na miejscu by nie zrobili. Poza tym chyba miałabyś szczęście, gdybyś załapała się na operację przed połową kwietnia, ale ... wszystko jest możliwe. No cóż ... szkoda tych pięciu lat, ale takie jest życie właśnie. Wybory, jakich musimy dokonywać, bywają zbyt trudne i potrzeba czasu. Ale nie przejmuj się. Ja na przykład miałem 10 lat więcej od Ciebie, gdy byłem operowany, więc i tak jesteś o te 10 "do przodu". No i dwa "pokolenia" procesorów do przodu. ;)
Angelina - 2015-10-06, 14:25 Dziękuję Mirku Właśnie tym też się pocieszam, że technika "procesorowa" jest o wiele lepsza niż wtedy. Paniki nie sieję. Dokładnie pomyślałam, że jak będzie trzeba to zrobię prywatnie i tyle odpowiednio wcześnie przed operacją i najwyżej zapłacę. U nas czeka się tydzień na wynik. Jak na razie czekam na telefon. Pozdrawiam cieplutko wszystkich
[ Dodano: 2016-11-14, 13:18 ] Witajcie. Ja nadal czekam... Baaardzo długo. Ponad rok. 6 grudnia mam wyznaczoną wizytę hospitalizacyjną w Kajetanach i mam nadzieję, że nie będę musiała czekać kolejnego roku na operację.  Tyle lat mi uciekło, ale teraz już nie zrezygnuję.Pozdrawiam ciepło wszystkich użytkowników.
[ Dodano: 2016-12-05, 20:16 ] Już jutro wizyta. Mam dziś jakiś słaby dzień. Lęki mnie ogarniaja. Wyruszam wcześnie rano.. pozdrawiam [ Dodano: 2018-10-23, 10:25 ] Wyobraźcie sobie, że ja nadal czekam Długo. Poinformowano mnie, że 11 tysięcy osób czeka na rożne operacje w Kajetanach. Nakazali cierpliwość i zastosowałam się do tego. Pewnych spraw się już nie cofnie ale technika idzie do przodu więc i ja jestem pełna nadziei. Wreszcie telefon. 23 listopada 2018, po prawie dwóch latach oczekiwania wyruszam do Warszawki. Jestem pełna niepokoju ale i szczęśliwa.. Pozdrowienia
|
||||||||
