Wysłany: 2007-01-09, 11:32 Implant dla mojego syna
Implant dla mojego syna ale i dla całej rodziny znaczy bardzo wiele. Kuba miał niewielkie korzyści z aparatów i reagował na wiele dźwięków, ale dopiero po podłączeniu procesora (od P2) bogactwo dźwięków, na które zaczął reagować z dnia na dzień powiększało się. W ciągu miesiąca widać było jak uczy się rozpoznawać nowe dźwięki. Zaczął rozpoznawać np. różne rodzaje dzwonków i reagował na nie, początkowo myląc ich źródło aż do teraz. Kiedy na dźwięk dzwonka do drzwi, na dźwięk telefonu pokazuje w jego stronę i na sygnał domofonu podchodzi do niego i też pokazuje.
Jest to zupełnie nowa jakość życia w naszym domu. Początkowo cieszyliśmy się, że Kuba reaguje na nowe dźwięki, a teraz Kuba zaskakuje nas z dnia na dzień nowymi dźwiękami, jakie wypowiada i które maja już konkretne znaczenie („aj” – daj, „ne” – nie, aaa – Kiedy idzie spać, „aa” – i już pojawiło się „opa” – gdy podskakuje, naśladuje szczekanie psa); różnicuje również dźwięki ciche i głośne i ma z tym ogromną zabawę, że może potłuc się mocno, by za moment przyłożyć paluszek do ust i leciutko uderzać np. w instrument. (cicho – głośno).
W tej chwili coraz prościej jest nam komunikować się, a przez to jest mniej nerwów.
Tym bardziej jesteśmy szczęśliwi ponieważ wiemy, że jest to początek drogi i może być tylko lepiej.
Skoro miesiąc aż tyle zmienił to co będzie za rok – dwa?
Witam!Jestem mamą Julitki i Bartusia-dzieci są po wszczepie implantu ślimakowego.Julitka obecnie ma 3 latka-operację przeszła w sierpniu 2008,Bartuś 2 latka-operację miał w lipcu 2009.Do czasu operacji posługiwałam się z dziećmi językiem migowy(moi rodzice są niesłyszący stąd znajomość języka migowego).Jesteśmy bardzo szczęśliwi,że oddaliśmy dzieci na operacje.U Julci widać bardzo duże postępy-przedstawi się i powie ile ma lat,rozpoznaje wszystkie dźwięki otaczające ją-czy w domu,czy na ulicy-zrobiła się dzieckiem spokojnym i chłonnym mówienia Każde nowe słówko starannie chce powtórzyć,tonacją swojego głosu stara się wypowiadać jak ja-śmiesznie jak wsłuchuje się w dany wypowiedziany wyraz,czy czasami zabrzmiał tak jak ja go wymówiłam.Chodzi do publicznego przedszkola w naszej miejscowości-panie mówią,że świetnie sobie radzi,a swoim rozwojem nie odbiega od dzieci słyszących
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum