Wysłany: 2007-01-23, 08:18 Brak uregulowań prawnych - list do Ministerstwa Zdrowia
Witam!
Prowadzona jest akcja, która ma na celu zwrócenie uwagi Ministerstwa Zdrowia na brak uregulowań prawnych odnoszących się do wymiany i refundacji procesora mowy i implantu ślimakowego.
Myślę, że jak większość z nas – rodziców (opiekunów) dzieci zaimplantowanych, dzieci oczekujących na implant oraz dorosłych zaimplantowani już wie, że istnieją uregulowania prawne odnoszące się do wszystkich protez słuchowych za wyjątkiem implantu ślimakowego. W obecnej sytuacji przygotowany jest list do Ministerstwa Zdrowia prosząc o stworzenie takich uregulowań, a obecnie zbierane są podpisy rodziców oraz pisemne poparcia różnych instytutów i placówek popierających akcję. W chwili obecnej zbierane są podpisy w miastach: Białystok; Gdańsk; Katowice; Kraków; Olsztyn; Rzeszów; Szczecin; Warszawa; Wrocław. Poniżej przedstawiam list, a osoby chętne do współpracy proszę o kontakt.
Dziękuję i pozdrawiam.
Marcin
Minister Zdrowia
Sz.P. prof. Zbigniew Religa
Ministerstwo Zdrowia
Ul. Miodowa 15
00-952 Warszawa
My, rodzice (opiekunowie) dzieci zaimplantowanych, dzieci oczekujących na implant, dorośli zaimplantowani oraz wszyscy zainteresowani niniejszym tematem, zwracamy się z gorącą prośbą do Pana Ministra Zdrowia o nowelizację rozporządzenia z dnia 17 grudnia 2004r w sprawie szczegółowego wykazu wyrobów medycznych będących przedmiotami ortopedycznymi i środków pomocniczych, wysokości udziału własnego świadczeniobiorcy w cenie ich nabycia, kryteriów ich przyznawania, okresów użytkowania, a także wyrobów medycznych będących przedmiotami ortopedycznymi podlegającymi naprawie w zależności od wskazań medycznych oraz wzoru zlecenia na zaopatrzenie w te wyroby i środki (Dz.U.04.276.2739). Prośba dotyczy stworzenia uregulowań prawnych odnoszących się do wymiany i refundacji procesora mowy i implantu ślimakowego.
Obecnie istnieją uregulowania prawne odnoszące się do wszystkich protez słuchowych za wyjątkiem implantu ślimakowego. W chwili, kiedy nastąpi potrzeba wymiany urządzenia wszelkie koszty spadają na użytkownika, a warto tu podkreślić, że koszty te są najwyższe (kilkadziesiąt tysięcy PLN) ze wszystkich urządzeń wspomagania słuchowego. Gwarancja na procesor mowy jest 5-letnia, zaś na wewnętrzną część – 10-letnia.
Prosimy o pozytywne rozpatrzenia naszej prośby, gdyż dla naszych dzieci ewentualna awaria tych urządzeń i brak możliwości finansowych na zakup nowych, oznacza powrót do świata ciszy i zniweczenie wszystkich osiągnięć dokonanych przez dzieci implantowane w nauce słuchania i mówienia.
Z poważaniem
Rodzice (opiekunowie) dzieci zaimplantowanych, dzieci oczekujących na implant, dorośli zaimplantowani oraz osoby popierający powyższą prośbę.
Załącznik:
1. Podpisy rodziców (opiekunów) dzieci zaimplantowanych, dzieci oczekujących na implant, dorosłych zaimplantowanych oraz osób popierający prośbę.
_________________ Marcin - tata Oli (ur. 2004); obustronny głęboki niedosłuch; UP-Nucleus Freedom od 03.06, od 08.11 wymiana na Nucleus 5; Kraków
Nic mi nie wiadomo o akcji prowadzonej przez ORator (jeżeli znasz więcej szczegółów to proszę o informację). Akcja ta jest akcją zainicjowaną przez rodziców dzieci zaimplantowanych. Podpisy pod tym listem zbierane są głownie w ośrodkach gdzie te dzieci są rehabilitowane. Sami składamy pisma do dyrekcji tych ośrodków z prośbą o poparcie i wydanie zgody na zbieranie podpisów na terenie ośrodka.
M.
_________________ Marcin - tata Oli (ur. 2004); obustronny głęboki niedosłuch; UP-Nucleus Freedom od 03.06, od 08.11 wymiana na Nucleus 5; Kraków
Chętnie podpiszę się pod listem do Ministerstwa Zdrowia, jestem zaimplantowana od 2 lat. Z przerażeniem myślę o tym, że urządzenie może się zepsuć. Mam 61 lat, mieszkam w Wołowie (koło Wrocławia). Pozdrawiam, Barbara Szurgot
Zdarzyło mi się, że niechcący strąciłam implant: zakładając płaszcz zaczepilam kołnierzem część zauszną i ... spadł na podłogę!!! Z duszą na ramieniu założyłam go i ... na szczęście działa. Zamówiłam wkładkę douszną i mam z nią kłopot: nie potrafię założyć jej, przekręca mi się, czasem uwiera. Czy ktoś jeszcze ma podobne kłopoty, czy tylko ja jestem taka nieporadna? Pozdrawiam!
Oczywiście podpiszę ten list do Ministerstwa. Ciekawa jestem ile nas jest w kraju? Chyba sporo, więc mamy szansę wywalczyć coś dla siebie. Kupą, mości panowie!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum