Poprzedni temat :: Następny temat
turnus w Łebie
Autor Wiadomość
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-12-27, 15:10   turnus w Łebie

Powspominacie? Poradzicie co wziąść, jakie są tam warunki? Jak sie przygotować?
Czeka mnie ten wyjazd w ciągu najbliższych 3 miesięcy.
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
Agg 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 167
Wysłany: 2010-12-27, 18:47   

WziąĆ (!) należy buty odpowiednie na plażę i pewnie śnieg (jakieś glany czy coś), ciepłą kurtkę, bo na plaży będzie wiało :))), coś do czytania, zapas baterii, klapki pod prysznic, ręczników nie trzeba, bo na miejscu są, aparat fotograficzny się przyda ;) Pokoje są dwuosobowe, ciepłe, w pokojach umywalki. Łazienki i WC na korytarzu.
Z ośrodka na rzeczoną plażę idzie się niecałe 5 minut i mimo że między posiłkami są zajęcia, to zawsze się znajdzie godzinka czy choćby pół na spacer, a pięknie tam jest, zwłaszcza poza sezonem. Tyle że należy sobie wypisywać przepustki na każde wyjście poza teren ośrodka, bo to formalnie szpital.
Na miejscu (po drugiej stronie ulicy) jest sklep spożywczy, gdyby ktoś miał potrzebę się dokarmiać. Stołówka jest bardzo dobra, ale nie wiem, co robią z wegetarianami, może przyrządzają z nich posiłki ;> (a serio, to chyba jest możliwość jakiegoś jedzenia dietetycznego).
Z kim jedziesz? Ja byłam ostatnio na turnusie z p. Barej. Mieliśmy ćwiczenia słuchowe i zajęcia z psychologiem, poza tym różne integracyjne zajęcia i imprezy. Fajnie było.
_________________
http://ci.hell.pl/
UL: Nucleus Freedom od marca 2007
UP: ok. 90-100 dB, Widex P38
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-12-27, 21:19   

jeszcze nie dostałam zaproszenia, ale lada chwila mam dostać ponoc ... ;) na co licZę

[ Dodano: 2010-12-28, 12:35 ]
dzięki za rady, Agg. Czy jest tam możliwość zrobienia sobie herbaty, czy wziąść własną grzałkę, kubek? Z tymi ręcznikami - czy tam jest jak w hotelu?
Nie wiem czy dam radę wyjść na plaże przy sztormie w styczniu, Agg ;).
Nie jestem wegetarianką, haha.
Kim jest p. Barej? Rehabilitacje prowadzi mi p. B. Waśkiewicz, znam , M. Zgodę, M. Jeruzalską ;), p. Pankowską i koniec.
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
Iwona 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 23 Sie 2008
Posty: 50
Wysłany: 2010-12-28, 21:20   

Czajniki elektryczne są w pokojach, więc grzałka niepotrzebna. Jedzenie bardzo dobre, duże i bardzo smaczne porcje. Atmosfera świetna. Dużo zajęć, ale po to tam się jedzie. Pani Anna Barej to jedna z rehabilitantek z Kajetan. Wspaniała, kompetentna i bardzo ciepła osoba. Gorąco polecam wyjazd. Naprawdę warto, tym bardziej, że na wiosnę ośrodek ma być zamknięty na czas remontu. W zamian ma być Ciechocinek. Kontakty które zawarłam w Łebie podtrzymuje do dziś. A jeżeli chodzi o spacer nad morze, rozmawiałam z osobami które były tam w styczniu i zamarzające morze to podobno niezapomniany widok.

[ Dodano: 2010-12-28, 22:30 ]
Musze sprostować moją wcześniejszą wypowiedź. W pokojach są kubeczki, a czajnik jest na korytarzu. Ręczniki są po dwa na osobę. Mały oraz duży.
_________________
UP. NUCLEUS FREEDOM
UL. PHONAK SUPERO 412
 
     
mirek 

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 428
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-12-29, 17:20   

Przygotować sobie dobrze dojazd. Bo jeśli pociągami, to spory kawałek od stacji PKP. Kto nie zna może kręcić się w kółko. Warto zatem jadąc pierwszy raz albo rozglądać się za podobnymi Tobie "wczasowiczami", albo plan Łeby przestudiować.

Mnie wziąć, bo zaczynam tęsknić po kilku latach nieobecności tamże :-)

Cytat:
Nie wiem czy dam radę wyjść na plaże przy sztormie w styczniu, Agg ;).

Tak zrób, żebyś dała. Będzie co wspominać.
_________________
ESPrit 3G, maj 2005. Od grudnia 2010 Freedom.
 
     
Agg 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 167
Wysłany: 2010-12-29, 17:27   

mruczkin napisał/a:
jeszcze nie dostałam zaproszenia, ale lada chwila mam dostać ponoc ... ;) na co licZę

[ Dodano: 2010-12-28, 12:35 ]
dzięki za rady, Agg. Czy jest tam możliwość zrobienia sobie herbaty, czy wziąść własną grzałkę, kubek? Z tymi ręcznikami - czy tam jest jak w hotelu?
Nie wiem czy dam radę wyjść na plaże przy sztormie w styczniu, Agg ;).
Nie jestem wegetarianką, haha.
Kim jest p. Barej? Rehabilitacje prowadzi mi p. B. Waśkiewicz, znam , M. Zgodę, M. Jeruzalską ;), p. Pankowską i koniec.


Wziąć, przez ć na końcu, bez ś :-)
Czajniki są na korytarzach, więc rzeczywiście warto zabrać własną herbatę czy kawę, w pokojach będą szklanki. Własnych grzałek zdaje się nie wolno używać.
Nie wiem, co to znaczy "jak w hotelu". Dostaje się dwa ręczniki, mały i duży, na cały pobyt.
Co do plaży, to naprawdę warto. I dlatego trzeba mieć ciuchy na warunki ekstremalne :-) Kurtka do połowy nerek może nie wystarczyć. Jak myśmy byli w październiku, to nawet jedne zajęcia integracyjne mieliśmy na plaży, oczywiście nie było wtedy zbyt zimno i nikt nikogo siłą po mrozie i wietrze ciągać nie będzie. Jak kto chce, to może zostać w czterech ścianach albo chodzić po pustym miasteczku ;-) Łeba o tej porze nie oferuje zbyt wielu atrakcji.

[ Dodano: 2010-12-29, 17:30 ]
mirek napisał/a:
Przygotować sobie dobrze dojazd. Bo jeśli pociągami, to spory kawałek od stacji PKP. Kto nie zna może kręcić się w kółko. Warto zatem jadąc pierwszy raz albo rozglądać się za podobnymi Tobie "wczasowiczami", albo plan Łeby przestudiować.


O właśnie! Dojazd. Pociąg do Lęborka, a następnie bus do Łeby z dworca w Lęborku. Z tym, że należy przed wyjazdem się dowiedzieć, czy przypadkiem dla grupy z warszawskiego pociągu nie będzie podstawionego jakiegoś busa - jak byłam w październiku, to tak nam zorganizowano dojazd, w drugą stronę też.
_________________
http://ci.hell.pl/
UL: Nucleus Freedom od marca 2007
UP: ok. 90-100 dB, Widex P38
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-12-29, 17:45   

Dzięki Wam, mirku i Agg i sorry za to ŚĆ.
Chodziło mi o to z tymi ręcznikami, że ja to znam tylko z hotelu. Ze szpitala nie ;). Bo to w końcu jakis tam szpital? A właśnie, brać całą dokumentacje dotyczącą operacji i audiogramy? Chyba za mocno przed szereg wychodzę hehe....
Czy warto/można/jest w miarę bezpiecznie by brać laptopa?
Co do kurtki to nawet tej do nerek nie posiadam.
Co do dojazdu to nędza, z Warszawy jakieś 8 h faktycznie. Czy tam są jakieś godz. przyjmowania "pacjentów"?
Może po prostu zgadam się z kimś innym na autko? ;) Poprzez panie rehabilitantki? Bo ja sama nie widzę się za kierownicą te 500 km a jeszcze plastiku nie odebrałam ;).
Kurcze, nawet kawiarni/pizzerni nie mają? ;) w tej Łebie.

Pewnie za duzo wymagam, ale choć zapytam: jest jakaś mozliwość korzystania z netu?

Plan Łeby wstępnie przestudiowany, z dworca pkp gdzie ponoć się zatrzymuje bus z Lęborka do ośrodka daleko nie jest, 1,6 km, gorzej że najfajnieszy i najkrócej jadacy pociąg dojeżdża do Lęborka po 22, a gdzie bus, a gdzie wycieczka po Łebie ;) hehe.
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
mirek 

Pomógł: 16 razy
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 428
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-12-30, 00:29   

Cytat:
Bo to w końcu jakis tam szpital?

Teoretycznie może tak. W praktyce ośrodek wypoczynkowy, sanatorium w ostateczności!

Cytat:
A właśnie, brać całą dokumentacje dotyczącą operacji i audiogramy?


Nie widzę potrzeby. Ale to nic nie waży, więc jeśli będziesz wtedy spokojniejsza, to bierz.
Cytat:
Czy warto/można/jest w miarę bezpiecznie by brać laptopa?
... jest jakaś mozliwość korzystania z netu?

Chcesz to bierz. Jak dla mnie to w miarę bezpiecznie jest.
Tylko po co Ci on? Będziesz mieć całe mnóstwo zajęć, a po nich masz się integrować aby pomóc sobie w jakiś tam sposób, a przede wszystkim innym, być może będącym w jeszcze gorszej sytuacji niż Ty.

Cytat:
Czy tam są jakieś godz. przyjmowania "pacjentów"?

Teoretycznie są. Administracja wiadomo w jakich godzinach pracuje. Co nie znaczy, że w nocy nie zostaniesz wpuszczona, jeśli wcześniej uprzedzisz o orientacyjnym czasie przybycia.

Bus z Lęborka zatrzymuje się również "na mieście", bliżej ośrodka. Nie trzeba do końca jechać.
Ostatni kurs masz o 20,30, więc zapomnij o pociągu po 22. Chyba, że w Lęborku chcesz spędzić noc.
http://www.przewozy.info....s/strona_6.html

Nie martw się. Nawet po sezonie knajpę znajdziecie.
_________________
ESPrit 3G, maj 2005. Od grudnia 2010 Freedom.
 
     
Agg 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 167
Wysłany: 2010-12-30, 00:38   

mruczkin napisał/a:
Dzięki Wam, mirku i Agg i sorry za to ŚĆ.
Chodziło mi o to z tymi ręcznikami, że ja to znam tylko z hotelu. Ze szpitala nie ;). Bo to w końcu jakis tam szpital?


"Szpitalność" sprowadza się do tego, że jest badanie lekarskie na początku i na końcu, pielęgniarka mierzy ciśnienie dwa razy dziennie (!!!) oraz na wyjście poza teren ośrodka trzeba sobie wypisać przepustkę (taki d*chron dla szpitala, ale nikt nikomu nie utrudnia wyjścia).

Cytat:

A właśnie, brać całą dokumentacje dotyczącą operacji i audiogramy?

E tam, nie przydadzą się raczej :-)

Cytat:

Czy warto/można/jest w miarę bezpiecznie by brać laptopa?

Ja miałam :-) tyle że nie miałam zbyt wiele czasu na korzystanie z niego. No ale jak nie zamierzasz w ogóle wychodzić z ośrodka, to Ci się przyda.
Jest to o tyle bezpieczne, że pokoje są dwuosobowe i każdy dostaje swój klucz. Ale nie należy się zamykać na noc, bo pielęgniarka nie pozwala (nie pytaj, nie chciało mi się na ten temat dyskutować i odpuściłam temat).

Cytat:

Co do kurtki to nawet tej do nerek nie posiadam.

Hm. Mieszkasz w ciepłych krajach? Tu jest w tej chwili jakieś -10 stopni :-) W czymś będziesz musiała chodzić i lepiej się zaopatrz, ze szczególnym uwzględnieniem ochrony przed wiatrem, nie zapomnij też o czapce, szaliku i rękawiczkach. Ośrodek składa się z kilku budynków i między nimi trzeba przechodzić, tak że nie uda Ci się spędzić tego tygodnia całkowicie w czterech ścianach. Zresztą po co wtedy w ogóle gdzieś jechać? :-)

Cytat:

Co do dojazdu to nędza, z Warszawy jakieś 8 h faktycznie. Czy tam są jakieś godz. przyjmowania "pacjentów"?

O to najlepiej zapytać przy wyjeździe, ale raczej nie będzie tak, żeby ktoś został na lodzie. Jeśli będą wiedzieli, o której się Ciebie spodziewać, to jakoś zorganizują Ci przyjęcie, jak sądzę.

Cytat:

Kurcze, nawet kawiarni/pizzerni nie mają? ;) w tej Łebie.

Mają, mają, nawet niedaleko ośrodka jest całoroczna knajpa. Po prostu poza sezonem 90% wszystkiego jest zamknięte :-) ale pozostaje 10%.

Cytat:

Pewnie za duzo wymagam, ale choć zapytam: jest jakaś mozliwość korzystania z netu?


Jak weźmiesz swój modem, to nie ma problemu ;-> Na pewno działa tam Play i Plus, Era chyba też i nie spodziewam się problemów z Orange. Polecam prepaida w Play.
Takich rzeczy jak sieć w pokojach to nie ma.

Cytat:

Plan Łeby wstępnie przestudiowany, z dworca pkp gdzie ponoć się zatrzymuje bus z Lęborka do ośrodka daleko nie jest, 1,6 km, gorzej że najfajnieszy i najkrócej jadacy pociąg dojeżdża do Lęborka po 22, a gdzie bus, a gdzie wycieczka po Łebie ;) hehe.


Do wycieczki po Łebie też będziesz potrzebowała jakiegoś ubrania ;-P No i wycieczka po Łebie bez zaglądania nad morze już zupełnie nie ma sensu.
Po 22 to może być późnawo rzeczywiście, ale weź pod uwagę, że z Warszawy zawsze parę osób jedzie (w tym często rehabilitantka) i będą mieli ten sam problem - najlepiej dowiedzieć się przed wyjazdem, jak ludzie planują dojazd.
Jak ja jechałam, to byłam na miejscu gdzieś koło 21 (pociąg bezpośredni z Waw, a potem bus specjalnie dla nas z Lęborka).
_________________
http://ci.hell.pl/
UL: Nucleus Freedom od marca 2007
UP: ok. 90-100 dB, Widex P38
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2010-12-30, 10:41   

mirek napisał/a:
Bus z Lęborka zatrzymuje się również "na mieście", bliżej ośrodka. Nie trzeba do końca jechać.
Ostatni kurs masz o 20,30, więc zapomnij o pociągu po 22. Chyba, że w Lęborku chcesz spędzić noc.
http://www.przewozy.info....s/strona_6.html

Nie martw się. Nawet po sezonie knajpę znajdziecie.

Mirek, dzięki. O tym że ostatni bus jest o 20.30 wiem, przeryłam rozklad jazdy ;).
O tym laptopie myslałam w sensie kontaktu z rodzinką (gg, maile) ale teraz to nie wiem czy mi małż laptka wyda, bo to jego pracowy ;).

[quote="Agg"] pielęgniarka mierzy ciśnienie dwa razy dziennie.
Nawet dobrze, mam nadciśnienie ;). Rozumiem, że piżama z krótkim szerokim rękawem wskazana ;)? Co do termometrów mam nadzieję, że nie budzą ok. 5 rano :/. Najlepsze są pistolety automatyczne, strzał w ucho i już.
Cytat:

Co do kurtki to nawet tej do nerek nie posiadam.

Miałam na mysli to , że nie posiadam takiej kurtki do połowy nerek. Jestem zmarzluchem, chodzę w podkoszulku jak Bozia kazala, a nie jak te dzisiejsze nastolaty sie prowadzaja.... Brakuje tylko cieplych gaci do kolan hyhy
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
Agg 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 167
Wysłany: 2010-12-30, 13:07   

mruczkin napisał/a:


Agg napisał/a:
pielęgniarka mierzy ciśnienie dwa razy dziennie.

Nawet dobrze, mam nadciśnienie ;). Rozumiem, że piżama z krótkim szerokim rękawem wskazana ;)? Co do termometrów mam nadzieję, że nie budzą ok. 5 rano :/. Najlepsze są pistolety automatyczne, strzał w ucho i już.

Termometry są zwykłe, a pobudka ok. 7.
A z tym nadciśnieniem, to nie należy się dać zwariować i jak wszystkim nagle wychodzi za wysokie, to trzeba sprawdzić ciśnieniomierz. Zdarzyła się taka sytuacja, pielęgniarka już chciała leki podawać, wszyscy się zdziwili, bo czuli się normalnie, a to stary ciśnieniomierz nie dał rady.

Cytat:
Cytat:

Co do kurtki to nawet tej do nerek nie posiadam.

Miałam na mysli to , że nie posiadam takiej kurtki do połowy nerek. Jestem zmarzluchem, chodzę w podkoszulku jak Bozia kazala, a nie jak te dzisiejsze nastolaty sie prowadzaja.... Brakuje tylko cieplych gaci do kolan hyhy


Aaa, to spoko :-)
Ja w październiku (trochę zimno było) wzięłam zimową kurtkę, sweter, czapkę itd. Wszystko się przydało.
_________________
http://ci.hell.pl/
UL: Nucleus Freedom od marca 2007
UP: ok. 90-100 dB, Widex P38
 
     
mruczkin 

Dołączyła: 29 Mar 2010
Posty: 93
Wysłany: 2011-01-03, 12:09   

dobra, już wiem więcej.
Jadę 6-12.02.2011. Kto jeszcze?
W liście mam info, że bilet na powrót zakupić wcześniej, w Łebie nie ma kasy. Wyjazd po śniadaniu. O kt tam jest śniadanie? 8-)
Będę w Kajetanach 11.01 na rehabilitacji, czy ktoś wie w kt części MCSiM rezyduje p. Barej?
Porozmawiałabym....
To już/dopiero za miesiąc ;).
_________________
UL: 98 dB, Phonak Supero 412; UP: 110 dB, Medel Duet od IV 2010, od VI 2011 Opus 2 Medel-a
 
     
Agg 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 167
Wysłany: 2011-01-03, 18:10   

mruczkin napisał/a:

W liście mam info, że bilet na powrót zakupić wcześniej, w Łebie nie ma kasy. Wyjazd po śniadaniu. O kt tam jest śniadanie? 8-)

O 8.30, ale w dniu wyjazdu - jak ja byłam - śniadanie było wcześniej. W tym ośrodku mieści się jedna grupa pacjentów, więc działanie kuchni jest dostosowane do potrzeb grupy :-)

Cytat:

Będę w Kajetanach 11.01 na rehabilitacji, czy ktoś wie w kt części MCSiM rezyduje p. Barej?
Porozmawiałabym....
To już/dopiero za miesiąc ;).


W Klinice Rehabilitacji, czyli pokój R-któryś, jest tabliczka na drzwiach.
Zazdroszczę wyjazdu :-)
_________________
http://ci.hell.pl/
UL: Nucleus Freedom od marca 2007
UP: ok. 90-100 dB, Widex P38
 
     
Iwona 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 23 Sie 2008
Posty: 50
Wysłany: 2011-01-05, 17:30   

Bilet na powrót można spokojnie kupić w kasie w Lęborku.
_________________
UP. NUCLEUS FREEDOM
UL. PHONAK SUPERO 412
 
     
Joasia 


Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 13
Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-01-12, 16:20   

Witam wszystkich:)

A też się na turnus wybieram...i mam nadzieję że nic mi na przeszkodzie nie stanie no i że bez przeszkód dojadę na miejsce.Obym nie zabłądziła bo dopiero będzie:)

Pozdrowienia:)
_________________
UL.SIEMENS PRO SP
UP.Cochlear Nucleus Freedom Hybrid 09.07.2010
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Ładowanie strony... proszę czekać!
Template junglebook v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne fixing Program do sklepu
Strona wygenerowana w 0,041 sekundy. Zapytań do SQL: 9