To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Klubu Ślimaczek
Forum Klubu Osób Impantowanych ŚLIMACZEK

Operacja wszczepienia implantu - Drugi implant ślimakowy

Adam89 - 2013-10-20, 01:00

Masakra, Rzeszowianin, widzę, że Ty na meczach się naprawdę nie oszczędzasz albo ktoś Cię musiał sfaulować... Zerwane więzadła - poważna sprawa, mam nadzieję, że ortopedzi się dobrze Tobą zajmą :) Współczuję :/

Pomarańcza, rzeczywiście szkoda, rozumiem jednak, że subiektywnie słyszysz lepiej od czasu ostatniego badania?

Rzeszowianin - 2013-10-20, 21:21

Nie placa mi za op.. sie :) choc akurat kontuzje zlapalem na rozgrzewce ... Coz takie jest zycie ...
Pomarańcza - 2013-10-21, 23:04

Adam89, tak, zdecydowanie dużo lepiej rozumiem. Zdarza mi się ostatnio oglądać różne filmiki na YouTube bez napisów i dużo rozumiem :-D Telewizja podobnie, wszystko zależy od telewizora, wiadomo - różne głośniki...

Rzeszowianin, naprawdę współczuję ;/ Życzę powrotu do sprawności :)

insane - 2013-11-30, 16:23

W sumie od niedawna myślę nad implantem w drugim uchu - wiem, że będę miała przez to wielkie korzyści i to na pewno będzie mi się przydać na studiach, w życiu dorosłym. Na drugie ucho noszę aparat i jest duża różnica niż w samym implancie. Kiedyś przez ponad miesiąc byłam skazana na noszenie samego implantu i były z niego same korzyści, zaczęłam lepiej rozumieć to, co w telewizji, w radiu mówią. W aparacie jest gorzej, przytłumia to wszystko. Mogłabym nie nosić w sumie aparatu, ale boję się, że jak im ucho dłużej jest nieużywane, to się traci resztki słuchowe (albo nerw, dokładnie nie wiem). Od ostatniej wizyty jestem coraz bardziej przekonana, że chcę mieć drugie ucho zaimplantowane. Mogłabym od razu się wpisać na listę, ale w tym roku jestem w klasie maturalnej i przede mną to wszystko (brr...). Sama przeżyłam dwie operacje (implantacja i reimplantacja) i jeśli jest przede mną szansa lepszego słyszenia to czemu nie?

W sumie fajnie byłoby poznać wszystkie opinie tych, co mają dwa implanty, jak odbierają to słyszenie, czy jest różnica itd. ;)

mirek - 2013-11-30, 17:09

insane napisał/a:
Mogłabym nie nosić w sumie aparatu, ale boję się, że jak im ucho dłużej jest nieużywane, to się traci resztki słuchowe (albo nerw, dokładnie nie wiem).

Jeśli aparat przeszkadza Ci, pogarsza rozumienie mowy, to go po prostu wrzuć do szuflady.

Twoje resztki słuchowe i nerw będą się miały przez lata dobrze. Może nawet lepiej niż myślisz.

Jest cała afera na świecie, związana z tym, jak to hałas wpływa na słuch oraz ogólne samopoczucie i mózg. Szczególnie ludzi młodych.
Zgadnij co robi aparat słuchowy?? ;-)

Rzeszowianin - 2013-11-30, 18:15

Ja swoj juz dawno wyrzucilem :)
Lepiej slysze z samym implantem niz z implantem i aparatem ...
Od 9.12 bede mial stereo :D (niestety na swoj koszt a nie przez NFZ - Hiszpanski odpowiednik obiecal zwrocic ale niewiem jak to bedzie bo polskie Ministerstwo Zdrowia nie ma jeszcze mimo tego ze powinno umow z krajami UE na bezplatne leczenie ... Jestem nadal Polakiem ale skladki place w Hiszpanii i wg prawodastwa ktore wciaz jest tym.sprzed UE juz nim (Polakiem) nie jestem ...

mirek - 2013-11-30, 19:02

Kuba, oczywistym jest, że za leczenie płaci instytucja, do której wpłacasz stosowne składki ubezpieczeniowe. Czy leczyć się będziesz w Hiszpanii, czy we Francji.

Według prawodawstwa Polakiem nadal jesteś i będziesz dokąd tylko zechcesz. Bo to nie ma nic wspólnego z odpłatnością za leczenie. :-)

Powiedz mi tak szczerze, dlaczego ja, Franek, Antek i Baśka, mielibyśmy za swoje pieniądze (składki odprowadzone od wynagrodzeń i podatki ewentualnie) Tobie fundować kolejny implant. ;-)

Wszystko byłoby OK, gdybyś tutaj, w Polsce miał prawo do renty. ;)

W chwili obecnej (od września chyba) dyrektywa Unii o bezgranicznym leczeniu już w Polsce obowiązuje.
Nie ma więc chyba żadnych przeszkód formalnych, żeby Twój ubezpieczyciel pokrył koszty operacji u nas.
Pewnie jest jednak taka sama zasada, jak w Polsce:
- pokrywa koszty do wysokości takiej, jak obowiązuje w kraju płacenia składek.
Czyli jeśli tamtejszy "NFZ" wycenił operację na 15 tysięcy ojrów, a u nas to kosztuje 20 tysięcy tychże ojrów, to różnicę pokrywasz z własnej kieszeni.

Rzeszowianin - 2013-11-30, 19:33

Wlasnie z ta dyrektywa UE o bezgranicznym leczeniu jest problem bo polska strona do dnia dzisiejszego nie dostosowala przepisow w tym temacie i za operacje place z wlasnych pieniedzy a potem Hiszpania zwroci ... tylko niewiem czy wg swoich stawek czy wg faktury ... Co bedzie to bedzie najwyzej bede sponsorem NFZ :)
darekryki - 2013-12-02, 06:47

Rzeszowianin twój podpis pod postami jednoznacznie swiadczy ze juz polakiem nie jestes :-)
Rzeszowianin - 2013-12-02, 14:18

Darek to moze dla odmiany zaczne pisac po hiszpansku skoro nie jestem Polakiem ?
Ja sobie wypraszam takie teksty :P

darekryki - 2013-12-02, 16:04

nie nie tak jest ok :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Adam89 - 2013-12-02, 22:44

Darekryki, Twój przedostatni post był niepotrzebny, nie wiem po co to napisałeś. Gdybym miał przyjąć takie kryterium "polskości", to myślę że większość moich znajomych nie zasługiwałaby na miano Polaka ;-)

Rzeszowianin dostał szansę lepszego życia w innym kraju i skorzystał z niej - co w tym złego? Myślę, że wielu na jego miejscu postąpiłoby podobnie.

Hiszpania jest akurat krajem, który dzięki temu, że nie został opanowany przez komunizm wyprzedził Polskę w poziomie życia o wiele lat. Nawet jeśli przez najbliższy czas będzie przeżywał recesję, to i tak będzie tam lepiej niż u nas.

Trochę czasu upłynie, zanim dogonimy Zachód właśnie w poziomie życia.

Sam patrzę z mieszanymi uczuciami na exodus młodych za granicę, ale trudno mieć do nich o to pretensje - wszyscy chcemy żyć jak najlepiej.

Rzeszowianin - 2013-12-03, 00:15

Panowie wrzuccie na luz ...
Wyjechalem bo zycie dalo szanse jest fajnie ale nigdy nie przestalem byc Polakiem a ze mam opis po hiszpansku (fragment You'll never walk alone ) to nic nie znaczy . Dyskusje uwazam za zakonczona na ten temat .

Adam89 - 2013-12-03, 00:54

Spoko :-) Bardzo Darka lubię, tylko myślę, że trzeba ostrożniej dobierać słowa, to miałem na myśli ;-)
darekryki - 2013-12-03, 19:55

ej no przeciez to nie było na powaznie -az taki ograniczony to nie jestem :-P :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group